Oddech HA – praca z energią MANA
Istoto…
Na Hawajach mówi się, że życie zaczyna się od oddechu.
I że właśnie oddech jest pierwszym narzędziem do pracy z energią MANA Twoją wewnętrzną mocą, siłą twórczą, światłem istnienia.
Słowo „HA” oznacza oddech życia, ale też duchową obecność.
Nie przez przypadek Hawajczycy, witając się, dzielą się oddechem — dosłownie zbliżając czoła i nosy, by poczuć wspólny rytm życia.
W Hunie oddech to brama do świadomości, oczyszczenia i połączenia z Unihilipi i Aumakua.
Dlaczego oddech jest taki ważny?
Bo to najprostszy i najpotężniejszy sposób na pracę z podświadomością.
Unihilipi rozumie rytuał, ciało i rytm – i właśnie to daje oddech.
Dzięki oddechowi możesz: – uspokoić system nerwowy,
– oczyścić napięcia,
– załadować energię życiową,
– otworzyć kanał przekazu intencji,
poprosić podświadomość o zgodę.
Ćwiczenie: Oddech HA – oczyszczenie i zasilenie
Usiądź spokojnie. Połóż dłonie na brzuchu. Zamknij oczy.
Poczuj, jak oddychasz. Nie poprawiaj. Po prostu zauważ.
A teraz:
1. Weź głęboki wdech przez nos – do brzucha, nie do klatki piersiowej.
2. Zatrzymaj oddech na chwilę – jakbyś zbierała energię.
3. Wydech przez usta z dźwiękiem „haaaa…” – powoli, łagodnie, jakbyś wydychała zmęczenie, napięcie, lęk.
4. Powtórz 7 razy. Albo tyle, ile potrzeba.
Oddychaj tak, jakbyś czyściła okno, przez które patrzy Twoja Dusza.
Jak oddychać w intencji uzdrowienia
Oddech może stać się modlitwą.
Nie potrzebujesz słów. Potrzebujesz obecności i zamiaru.
Połóż dłoń na brzuchu lub na miejscu, które potrzebuje wsparcia.
Zamknij oczy.
Przy każdym wdechu wyobrażaj sobie, że do tego miejsca płynie światło.
Przy każdym wydechu – że z tego miejsca wypływa ból, lęk, ciężar.
Niech oddech będzie delikatny, jak rozmowa z Istotą w Tobie.
Możesz wypowiadać szeptem:
„Wdycham światło. Wydycham cień.”
„Jestem gotowa czuć lekkość.”
„Wybieram życie.”
Oddychanie do podświadomości – czyli jak zyskać jej zgodę
Unihilipi potrzebuje rytmu, bezpieczeństwa i czułości.
Nie przemówi do niej krzyk ani logiczne argumenty.
Ale oddech – tak.
Ćwiczenie: Oddychaj z pytaniem
1.Usiądź z dłońmi na brzuchu.
2. Zamknij oczy i poczuj obecność swojego wewnętrznego dziecka.
3. Zadaj pytanie w myśli:
„Czy jesteś gotowa przyjąć tę zmianę?”
„Czy pozwolisz mi stworzyć to nowe?”
4. Oddychaj 7 razy oddechem HA.
5. Zwróć uwagę na odczucie:
– luz? ciepło? otwartość? → zgoda.
– napięcie? opór? smutek? → potrzebna rozmowa, troska, czas.
Oddech jest pierwszym krokiem do zgody wewnętrznej.
Bez niej żadna intencja się nie zakotwiczy.
Praktyka codzienna: rytuał 3 oddechów
Rano – zanim wstaniesz z łóżka:
– 3 razy oddech HA z intencją: „Wybieram życie w przepływie.”
W ciągu dnia – kiedy czujesz napięcie:
– 3 razy oddech HA z dłońmi na brzuchu: „Wydycham stres. Wdycham spokój.”
Wieczorem – przed snem:
– 3 razy oddech HA z intencją: „Wszystko, co dziś było ciężkie – wypuszczam z wdzięcznością.”
I na koniec…
Oddychaj, Istoto.
Z każdym „haaaa…” rozpuszczaj to, co nie Twoje.
Wdychaj to, co prawdziwe.
Oddychaj jakbyś wracała do siebie.
Bo tak jest.

Oddech to najprostsza forma modlitwy.
To rozmowa bez słów.
To uścisk dla Twojej Duszy.


Zawsze dla Was
Jasna Rozjaśnia
wolodkiewicz.pl

Back to Top