POCZTÓWKA ZNAD HORYZONTU ZDARZEŃ
Cykl rozpoczęty w kontekście wydarzeń 2020
Jest to cykl komentujący czas przemian, którym dotknięty został świat w marcu 2020, a tym samym świat mnie otaczający. Miejsce w którym nie wiadomo co może się zadziać, ponieważ ten poziom nie był do tej pory dostępny dla obserwatora jakim byłam. Staje się zatem kreatorem, a jednocześnie turystą jakiejś nowej przestrzeni, doświadczającym innego kontekstu rzeczywistości. Zapisuję go w formie pocztówek wysyłanych w przyszłość z niestabilnego i zaskakującego miejsca, w którym wszystko ulega gwałtownemu przekształceniu. Staje się korespondentem świata pomiędzy.
Do zobaczenia po drugiej stronie.
Horyzont zdarzeń – sfera otaczająca czarną dziurę lub tunel czasoprzestrzenny, oddzielająca obserwatora zdarzenia od zdarzeń, o których nie może on nigdy otrzymać żadnych informacji. Innymi słowy, jest to granica w czasoprzestrzeni, po przekroczeniu której prędkość ucieczki dla dowolnego obiektu i fali przekracza prędkość światła w próżni. I żaden obiekt, nawet światło emitowane z wnętrza horyzontu, nie jest w stanie opuścić tego obszaru. Wszystko, co przenika przez horyzont zdarzeń od strony obserwatora, znika. Horyzont zdarzeń przypomina błonę półprzepuszczalną, gdyż z jednej strony nie przepuszcza fal elektromagnetycznych i innych sygnałów biegnących w kierunku obserwatora, natomiast przepuszcza je w kierunku przeciwnym. Obserwator, zmieniając swój ruch, sam może przeniknąć do części Wszechświata zakrytej przez horyzont zdarzeń.